
Jeśli właśnie usłyszałeś, że Twój lot TAP Portugal jest przepełniony i nie ma dla Ciebie miejsca — spokojnie. Wkurzające? Jasne. Niesprawiedliwe? Też. Ale w Europie masz solidne prawa pasażera po swojej stronie. Przepełnione loty to niestety norma w branży, a choć TAP Portugal to duży gracz z siedzibą w Lizbonie i Porto, czasem sprzedają więcej biletów niż mają foteli — licząc, że część osób się nie pojawi.
Gdy ten plan się sypie i to Ty zostajesz na lotnisku, masz prawo do odszkodowania, opieki i alternatywnego lotu. I tak, może to być nawet do 600 € na osobę zgodnie z przepisami UE. Więc konkretnie: co możesz zażądać, co warto przyjąć (a czego nie), i jak dostać kasę bez ton papierologii.
To nie przypadek — to strategia. Linie zakładają, że część pasażerów się nie odprawi, więc sprzedają więcej miejsc niż mają. Zwykle się to kalkuluje. Ale gdy pojawi się więcej osób niż foteli, ktoś musi odpaść. I tym „kimś” możesz być Ty.
TAP Portugal ma sporo połączeń przez Lizbonę, lata też na Maderę, Azory, do Ameryki i Afryki. Przy takiej siatce i napiętym grafiku niektóre trasy są bardziej narażone na przepełnienie lub opóźnienia. W sezonie — wakacje, Boże Narodzenie, Wielkanoc — ryzyko rośnie. To nie usprawiedliwia, ale pokazuje, skąd się to bierze.
Jeśli nie wpuszczą Cię na pokład z powodu overbookingu na locie z UE/EOG/Wielkiej Brytanii (lub przylatującym do UE linią z UE), masz jasne prawa. Przepisy są proste i działają na Twoją korzyść.
Masz prawo do odszkodowania: Możesz dostać 250€, 400€ albo nawet 600€, zależnie od długości lotu. To kasa niezależna od zmiany trasy czy zwrotu za bilet.
Masz prawo do opieki: Jeśli musisz czekać, linia lotnicza powinna zapewnić jedzenie, napoje i możliwość kontaktu (telefon/mail). Jeśli utkniesz na noc, należy Ci się hotel i transport między lotniskiem a hotelem.
Masz wybór: nowy lot albo zwrot: Możesz wybrać nowy lot jak najszybciej, przełożyć go na później, albo całkowicie zrezygnować i dostać zwrot (plus lot powrotny, jeśli jesteś w połowie podróży).
Jeszcze jedna ważna rzecz: linie lotnicze najpierw muszą zapytać o ochotników, którzy dobrowolnie oddadzą swoje miejsce w zamian za jakieś korzyści. Jeśli się zgłosisz, negocjujesz bezpośrednio z linią i standardowe zasady EU261 mogą działać inaczej. Ale jeśli Cię wyrzucą z samolotu bez zgody — wtedy masz pełne prawo do rekompensaty.
Ochotnik: Zgadzasz się na późniejszy lot. Linia może zaproponować vouchery, mile albo gotówkę. Możesz negocjować — i warto to robić. Pamiętaj tylko, że standardowe odszkodowanie może nie obowiązywać, jeśli sam oddasz miejsce. Jeśli się zgodzisz, koniecznie weź to na piśmie.
Przymusowe odmówienie wejścia na pokład: Nie zgodziłeś się — to linia Cię wybrała. Masz wtedy prawo do odszkodowania, opieki i wyboru nowego lotu lub zwrotu. Nie daj się namówić na vouchery zamiast gotówki.
Linie często wciskają vouchery, które mogą wygasnąć albo być trudne do wykorzystania. Masz prawo do pieniędzy, zwykle przelewem. Jeśli wolisz gotówkę — powiedz to jasno. Vouchery mogą być OK, jeśli są hojne i często latasz, ale nie pozwól, żeby wygoda kosztowała Cię więcej niż trzeba.
Jeśli utkniesz przez nadkomplet pasażerów, linia lotnicza ma obowiązek zadbać o podstawy: coś do jedzenia, picia i dwie możliwości kontaktu (np. telefon czy e-mail). Jeśli czekanie się przeciąga, śmiało pytaj o vouchery. A jeśli już musisz wyłożyć własne pieniądze, koniecznie zachowaj paragony — możesz odzyskać rozsądne koszty.
Wysokość zależy od długości lotu i miejsca, gdzie ostatecznie wylądujesz. Oto uproszczony przegląd:
Dystans lotu i zakres | Standardowe odszkodowanie | Możliwa zniżka 50%, jeśli przekierują cię i opóźnienie wyniesie maksymalnie... |
|---|---|---|
Do 1 500 km | 250 € | 2 godziny |
1 500–3 500 km (większość lotów w UE >1 500 km) | 400 € | 3 godziny |
Powyżej 3 500 km (jeśli jeden koniec trasy jest poza UE) | 600 € | 4 godziny |
50% zniżki obowiązuje tylko wtedy, gdy linia lotnicza przekieruje cię i dotrzesz na miejsce w podanych ramach czasowych.
Jeśli przylot będzie późniejszy niż te limity — dostajesz pełną kwotę.
Odszkodowanie przysługuje każdemu pasażerowi osobno, nie na całą rezerwację. Rodzina, znajomi, współpracownicy — każdy może złożyć wniosek indywidualnie.
Jeśli masz przesiadkę w Lizbonie lub Porto i przez nadkomplet przegapisz kolejny lot, odszkodowanie zależy od opóźnienia na końcowym przylocie oraz całkowitej długości trasy z biletu.
Zapytaj, czy szukają ochotników i co oferują. Jeśli masz elastyczne plany, negocjuj ostro: gwarantowane miejsce na kolejnym locie, dostęp do saloniku, posiłek, hotel jeśli trzeba — i solidne odszkodowanie. Nie zaniżaj wartości swojego czasu.
Nie chcesz być ochotnikiem? Powiedz to jasno: „Chcę lecieć zgodnie z planem. Jeśli nie zostanę wpuszczony na pokład, zgłoszę roszczenie zgodnie z przepisami EU261.”
Upomnij się o opiekę: bony na jedzenie, wodę, a jeśli trzeba zostać na noc – hotel. Nie krępuj się, to Twoje prawo.
Potwierdzenie odmowy wejścia na pokład albo pisemne oświadczenie, że zostałeś „wyrzucony” z powodu przepełnienia.
Nowy plan podróży – dokument pokazujący zmianę trasy albo anulowanie i zwrot kosztów.
Szczegóły opóźnienia: liczy się faktyczna godzina przylotu do miejsca docelowego – to kluczowe przy odszkodowaniu.
Karta pokładowa (albo zrzut ekranu z wersji mobilnej).
Potwierdzenie rezerwacji i numer biletu elektronicznego.
Paragony za niezbędne wydatki (jedzenie, transport, nocleg).
Wiadomości e-mail lub SMS-y od linii lotniczej dotyczące zakłóceń.
Portugalia ma kilka lotnisk i całkiem niezłą siatkę kolejową – to może uratować Ci dzień, jeśli zostaniesz „wykopany” z samolotu.
Lizbona (LIS) i Porto (OPO) to główne węzły. Jeśli jedno jest zapchane, poproś o przekierowanie przez drugie – może się coś zwolni.
Faro (FAO) obsługuje Algarve. Jeśli lecisz na południe Portugalii albo do Andaluzji, warto rozważyć ten kierunek.
Funchal (FNC) na Maderze i Ponta Delgada (PDL) na Azorach to kluczowe punkty dla podróży na wyspy. Jeśli nie ma miejsc, poproś o najbliższy lot przez dowolne lotnisko na kontynencie.
Planujesz wypad na północ Hiszpanii albo w środek Półwyspu Iberyjskiego? Vigo, Santiago de Compostela, A Coruña, Madryt czy Sewilla to całkiem sensowne alternatywy — stamtąd łatwo złapiesz połączenie naziemne do Portugalii albo dalej, gdziekolwiek zmierzasz.
Między Lizboną a Porto kursuje masa pociągów — jeśli uda Ci się przekierować lot do któregoś z tych miast, resztę trasy ogarniesz szybko koleją.
Z południa Portugalii, np. z Faro, bez problemu dojedziesz autobusem albo lokalnym pociągiem do Lizbony i dalej.
Jeśli przekraczasz granicę, upewnij się, że masz odpowiednie dokumenty — szczególnie jeśli nie jesteś obywatelem UE/EOG/Szwajcarii.
Masz prawo do przekierowania „jak najszybciej się da”. Jeśli linie, którymi lecisz, nie mają już miejsc, poproś o przeniesienie biletu na inną linię. Bądź uprzejmy, ale stanowczy. Liczy się to, żeby dotrzeć jak najszybciej — marka przewoźnika to sprawa drugorzędna.
Lecisz z Lizbony do Barcelony i zostajesz „wyrzucony” z samolotu. Linia proponuje lot 3 godziny później. Jeśli dotrzesz na miejsce z opóźnieniem mniejszym niż 3 godziny, możesz dostać 200 € (czyli 50% z 400 €). Jeśli opóźnienie przekroczy ten limit — wracamy do 400 €. Niezależnie od tego, powinni Ci zaproponować coś do jedzenia i picia.
Na trasie Lizbona–São Paulo przepełnienie może być naprawdę uciążliwe — długodystansowe loty szybko się zapełniają. Jeśli dotrzesz ponad 4 godziny później niż planowano, przysługuje Ci zazwyczaj 600 €. Jeśli jakimś cudem linia zdąży Cię dowieźć z opóźnieniem poniżej 4 godzin (rzadko, ale czasem się zdarza dzięki partnerom), odszkodowanie może spaść do 300 €.
Miałeś bilet Porto–Lizbona–Paryż, ale wypadłeś z pierwszego lotu i nie zdążyłeś na kolejny. Liczy się opóźnienie przy przylocie do Paryża. Jeśli dotrzesz 3+ godziny później, zwykle przysługuje 400 € za trasę w UE powyżej 1500 km. Upewnij się, że nowa trasa jest na jednym bilecie i poproś o zabezpieczenie, jeśli którykolwiek odcinek może się opóźnić.
EU261 to podstawa: odszkodowanie i opieka. Ale Konwencja montrealska może pokryć dodatkowe, udokumentowane koszty przez opóźnienie – np. noclegi czy niewykorzystane rezerwacje. Szczególnie przy lotach międzynarodowych. Zbieraj paragony! To nie jest kasa z automatu jak EU261, ale może uratować budżet, jeśli faktyczne straty są większe niż ryczałt.
Nie bierz vouchera bez pytania o gotówkę. Zapytaj wprost o przelew na konto.
Nie wychodź bez papierów. Proste zaświadczenie o odmowie wejścia na pokład może się później bardzo przydać.
Nie płać za wszystko z własnej kieszeni bez sprawdzenia, czy są dostępne vouchery. Jeśli musisz – zbieraj paragony.
Nie zakładaj, że nic ci się nie należy tylko dlatego, że obsługa nie wspomniała o odszkodowaniu. Często skupiają się tylko na zmianie lotu.
Możesz działać sam – ale formularze, maile i prawniczy żargon potrafią zniechęcić. Jeśli wolisz mieć to z głowy, Trouble Flight ogarnia wszystko od A do Z.
Wrzuć swoje dane lotu do Kalkulatora Odszkodowań i sprawdź, ile możesz zgarnąć. To szybki sposób, żeby ogarnąć, na co możesz liczyć. Pamiętaj tylko, że to nie jest wiążąca oferta — potraktuj to raczej jako wskazówkę niż pewniaka.
Trouble Flight działa na zasadzie „nie wygrasz — nie płacisz”. Jeśli nie uda się uzyskać odszkodowania, nic nie płacisz. Przy wygranej sprawie pobierają 25% prowizji + VAT. Jeśli sprawa trafi do sądu, dochodzi dodatkowa „Prowizja za działania prawne” — 50% z VAT. Zawsze będziesz na bieżąco z tym, co się dzieje, więc żadnych niespodzianek po drodze.
Bezpośrednie rozmowy z linią lotniczą, żeby wywalczyć należne Ci pieniądze.
Eskaluje sprawę, jeśli trzeba — nawet do sądu.
Ogarnia papierologię i terminy, żeby Twoja sprawa nie utknęła w martwym punkcie.
Przygotuj kilka rzeczy — im więcej, tym sprawniej pójdzie:
Potwierdzenie rezerwacji i numer biletu elektronicznego
Karta pokładowa (albo screen z telefonu)
Notatka o odmowie wejścia na pokład albo inne pismo od linii
Wiadomości od linii lotniczej (maile/SMS-y) o zmianach czy problemach
Paragony za jedzenie, transport, hotel — jeśli musiałeś sam za to zapłacić
Dane kontaktowe i dokument tożsamości każdego pasażera z Twojej grupy
💡 Jeśli jesteś jeszcze na lotnisku, poproś obsługę, żeby zaznaczyli w systemie (PNR) odmowę wejścia na pokład z powodu nadkompletu i dali Ci pisemne potwierdzenie — nawet zwykły wydruk może się później przydać.
Tylko jeśli naprawdę Ci się opłaca. Gotówka to Twoje prawo i nie wyklucza zmiany lotu. Możesz spokojnie poprosić o przelew zamiast bonu — najlepiej jasno i na piśmie.
Tak, możesz domagać się zmiany lotu najszybciej jak się da — nawet jeśli to oznacza inną linię. Bądź stanowczy: chodzi o to, żeby jak najszybciej dotrzeć do celu, a nie trzymać się jednej rozpiski.
Nie. Zmiana lotu i odszkodowanie to dwie różne sprawy. Jedyna możliwa obniżka to 50% mniej, jeśli dotrzesz w ciągu 2/3/4 godzin (zależnie od dystansu).
Jeśli zgłaszasz się na ochotnika, to ustalasz inne warunki — i możesz nie dostać odszkodowania z EU261. Jeśli już się zgłaszasz, negocjuj konkrety: gwarantowane miejsce w kolejnym locie, hotel jeśli trzeba, dostęp do lounge’u i solidne wynagrodzenie. Wszystko na piśmie!
Czasem jedno zdanie robi różnicę.
„Chcę polecieć zgodnie z rezerwacją. Jeśli odmówią mi wejścia na pokład, proszę o potwierdzenie mojego prawa do odszkodowania z EU261 i o bony na posiłki na czas oczekiwania.”
„Czy możecie mnie przebookować na najbliższy dostępny lot, także innymi liniami, jeśli nie macie już miejsc? Zależy mi na jak najszybszym dotarciu do celu.”
„Wolę odszkodowanie przelewem niż voucher. Proszę, zaznaczcie to w moim zgłoszeniu.”
„Skoro muszę zostać na noc przez przepełnienie lotu, to należy mi się hotel, transport w obie strony i bony na jedzenie – zgodnie z moim prawem do opieki.”
Odpraw się wcześniej: Linie często „pozbywają się” tych, którzy pojawiają się na ostatnią chwilę. Wczesna odprawa nie daje gwarancji, ale zdecydowanie zwiększa szanse.
Podręczny to złoto: Jeśli nagle zmienią ci trasę, to przynajmniej masz wszystko przy sobie i nie martwisz się o walizkę.
Miej plan B: Lizbona zamiast Porto? Albo Faro, jeśli lecisz na południe? Lepiej zaproponować coś sensownego niż czekać bezczynnie.
Rób zdjęcia: Tablice odlotów, zmiany bramek, kolejki – wszystko może się przydać, żeby udowodnić, co się działo.
Loty startujące z UE/EOG/Wielkiej Brytanii podlegają przepisom EU261 – niezależnie od linii lotniczej.
Loty do UE/EOG z linią zarejestrowaną w UE też są objęte ochroną.
Jeśli lecisz poza UE i linią spoza UE, EU261 może nie działać – ale Konwencja Montrealska nadal może pomóc, jeśli masz udokumentowane straty finansowe.
Nie musisz się stresować prawnymi niuansami – od tego są specjaliści, którzy ogarną to za ciebie.
Proces dochodzenia roszczeń może potrwać – czasem tygodnie, czasem miesiące, zwłaszcza jeśli sprawa robi się bardziej formalna. Nie zrażaj się, jeśli nie dostaniesz odpowiedzi od razu. Trzymaj dokumenty w porządku, przypominaj się co jakiś czas, a jeśli nie masz siły się tym zajmować – przekaż to komuś. Upór się opłaca. Dosłownie.
Wyrzucenie z lotu TAP Portugal potrafi nieźle namieszać w planach, ale nie musisz sam się z tym męczyć ani ponosić kosztów. Masz konkretne prawa – nawet do 600 € na osobę w zależności od długości trasy, a do tego posiłki, hotel (jeśli trzeba) i przebookowanie na najszybszy możliwy lot. Jeśli na samą myśl o pisaniu maili i cytowaniu przepisów przy zatłoczonym stanowisku obsługi klienta robi Ci się słabo – oddaj to Trouble Flight.
Na początek wrzuć swoje dane do Kalkulatora Odszkodowań – szybko sprawdzisz, na co możesz liczyć (to tylko szacunkowa wycena, nie oferta). Potem możesz przekazać całą sprawę dalej – bez ryzyka: 25% prowizji + VAT jeśli się uda, a jeśli sprawa trafi do sądu, dochodzi dodatkowa „Prowizja za działania prawne” – 50% z VAT. Ty skupiasz się na swoich planach, a oni walczą o Twoje pieniądze.
Już wystarczająco długo czekałeś przy bramce. Teraz czas, żeby ta cała akcja z nadkompletem zaczęła Ci się opłacać.