Overbooking lotów z Palma de Mallorca

Przepełnione loty to problem, z którym mierzy się sporo podróżnych — i niestety, lotnisko Palma de Mallorca (PMI) też się do tej listy zalicza. To jedno z najbardziej ruchliwych lotnisk w Hiszpanii, które co roku obsługuje miliony pasażerów, więc szansa, że trafisz na overbooking, wcale nie jest taka mała. Czy lecisz na wakacje, czy służbowo — warto znać swoje prawa i mieć plan awaryjny w zanadrzu.

Dlaczego linie lotnicze sprzedają za dużo biletów?

Powód jest prosty: kasa. Linie zakładają, że część osób i tak nie stawi się na odprawie, więc sprzedają więcej biletów niż mają miejsc. Czasem im się to opłaca, ale pasażerowie mogą się nieźle zdenerwować, gdy okaże się, że brakuje dla nich miejsca. Palma de Mallorca to przecież hit wakacyjny na Balearach, więc latem takie akcje zdarzają się częściej.

Masz prawa! Czyli co daje Ci EU261

Jeśli przez overbooking nie wpuszczono Cię na pokład w Palma de Mallorca, możesz liczyć na ochronę z unijnego rozporządzenia EU261. Obowiązuje ono dla lotów wylatujących z lotnisk w UE albo przylotów do UE, o ile są obsługiwane przez europejskiego przewoźnika. Co możesz dostać?

Odszkodowanie: w zależności od długości lotu — nawet do 600 €.
Zmiana planu lub zwrot: linia ma obowiązek zaproponować Ci inny lot albo zwrócić kasę za bilet.
Opieka: jeśli czekasz na kolejny lot, przysługują Ci posiłki, napoje, nocleg (jeśli trzeba) i transport z/na lotnisko.

Co robić, jeśli trafi Ci się overbooking?

Nie panikuj i działaj: od razu podejdź do obsługi. Grzecznie zapytaj o inne loty i jakie rekompensaty Ci przysługują.
Zbieraj dowody: zachowaj boarding pass, e-maile, wiadomości — wszystko, co może się później przydać. Zapisz też, co dokładnie oferuje linia.

Walcz o swoje prawa: Nie dostałeś należnego odszkodowania albo nie zaproponowano Ci alternatywnego lotu? Zgłoś sprawę do firm, które ogarniają wnioski w ramach unijnego rozporządzenia EU261 – np. Trouble Flight.

Alternatywne lotniska w okolicach Palma de Mallorca

Utknąłeś przez przepełniony samolot? Sprawdź inne opcje! Lotnisko Ibiza (IBZ) jest niedaleko. Możesz tam się dostać promem albo krótkim lotem z Palmy, a potem ruszyć dalej. Może to nie jest rozwiązanie marzeń, ale w sezonie, kiedy wszystkie loty z Palmy są przepełnione, może zaoszczędzić sporo czasu.

Jak dotrzeć z Palmy na lotnisko Ibiza

Prom: Codziennie kursuje kilka promów między Palmą a Ibizą – rejs trwa od 2 do 3 godzin.
Samolot: Bezpośrednie loty Palma–Ibiza są częste i trwają ok. 45 minut.

Dlaczego warto odwiedzić Palma de Mallorca?

Mimo że overbooking może pokrzyżować plany, Palma de Mallorca to miejsce, które zdecydowanie warto zobaczyć. Piękne plaże, tętniące życiem knajpki i masa historii – każdy znajdzie coś dla siebie. Wśród hitów:

Katedra La Seu: Gotycki majstersztyk – nie da się jej pominąć.
Zamek Bellver: Okrągła twierdza z widokiem na całą okolicę – robi wrażenie!
Plaża Es Trenc: Przejrzysta woda i biały piasek jak z folderu turystycznego.

Nawet jeśli Twój lot się opóźni, to dobry moment, żeby pozwiedzać tę perełkę. Większość linii lotniczych zapewni Ci podstawowe rzeczy na czas oczekiwania, więc warto wykorzystać ten czas na małe wakacje.

Jak uniknąć problemów z overbookingiem?

Odpraw się wcześniej: Im szybciej się odprawisz, tym większa szansa, że polecisz zgodnie z planem.
Mądrze wybieraj linie lotnicze: Niektóre z nich mają dużo lepsze podejście do nadkompletu pasażerów.
Włącz powiadomienia: Sporo linii ostrzega wcześniej o możliwych problemach.

Podsumowanie

Overbooking na lotnisku w Palma de Mallorca potrafi nieźle zestresować, ale jeśli znasz swoje prawa z rozporządzenia EU261 i działasz z wyprzedzeniem, łatwiej wybrniesz z sytuacji. Czy to nowy lot, odszkodowanie, czy może inna trasa przez Ibizę – masz opcje. Pamiętaj, że wyjazd do lub z Palma de Mallorca wcale nie musi się skończyć źle. Dobrze się przygotuj, śledź komunikaty i wyciągnij z tej podróży ile się da!